niedziela, 21 czerwca 2015

Rozdział 4

*Tony ,siedziba TARCZY,Madryt*
-Odpalaj!!-krzyknął Fury po czym na Dużym Ekranie ukazało nam się nagranie z kamery na boisku . Było tak jak wtedy gdy oglądałem je z Pepper.
-Puść od nowa -powiedział nagle Bruce z twarzą jakby zobaczył ducha
-Zatrzymaj!-krzyknął po czym podszedł do komputer , przybliżył obraz i wyostrzył a na ekranie pokazała się postać wyłaniającej się dziewczyny na rowerze za zakrętu co prawda widać było tylko włosy ale strasznie przypominała Paulę. 
-Myślicie że to ona ?-zapytała nagle Ramanoff
-Ona czy nie ona trzeba przesłuchać te dzieciaki -powiedział Fury
-Coulson,Stark,Kapitanie-idziecie ze mną
-a reszta dowiedzcie się czegoś więcej o Ultronie-rozkazał
-Czyli wycieczka?-Zapytała Romanof
-czy ktoś powiedział wycieczka ?-zapytałem
-jedziemy na wycieczkę ,bierzemy misia w teczkę a misiu fiku miku narobił w teczke siku -zacząłem śpiewać
-serio nie znacie tego ?-zapytałem
-yyyy nie -odpowiedział Kapitan
-ale to nie twoje czasy więc nie musisz znać -odpowiedziałem a wszyscy patrzyli się na mnie jaka na debila
-no dobra lećmy
*Paula*
Nagle zobaczyłam Pepper a za nią idących Furego ,Coulsona,wujaszka i naszego żołnierzyka. Pepper popatrzyła tylko na mnie wzrokiem mówiącym przepraszam i uciekaj.
-Nikt z tąd niema prawa wyjść -krzyknęła nagle Pepper
-ja z tad wyjdę-powiedziałam cicho po
-Chcieli byśmy z niektórymi z was porozmawiać -powiedział Fury a ja w tym momencie użyłam swojej mocy do bycia niewidzialnej (jak w hobbicie pierścienia xD) i zobaczyłam że telefon Furego zaczął pikać co oznacza że czujniki działają,więc zerwalam się i pobiegłam do schodów ale nie zdarzyłam ponieważ był tam już kapitan Ameryka który zagradzał mi drogę ucieczki na szczęście bdynek ma 3 Pietra z piwnica wiec może uda mi się uciec.Wycofałam się i pobiegłam na drugie schody i tam historia się powtórzyła tylko że zamiast Steva stał Tony
-no to pięknie -pomyślałam
postanowiłam iść po schodach ma których stał Steve.
-Włączam barierę usłyszałam ze słuchawki Steva głos Furego
-czekaj-powiedział Kapitan
-no to czas poczarować-pomyślałam
-Paula proszę -powiedział nagle
-nie uciekaj strasznie żałuję ale nie uciekaj od wszystkich którzy cię kochają i potszebują mówił i patrzył na mnie jakby mnie widział.
-niemogę-szepnełam sama do siebie na szczęście tego  nie usłyszał. Obeszłam go tak że  przed sobą widziałam jego plecy i w tym przestałam używać mocy do bycia niewidzialną i od razu zaczarowałam umysł Kapitan tak że patrzył się na mnie takim pustym wzrokiem a ja niemogła nic zrobic tylko uciec. Nagle usłyszałam krzyk Tonego
--Kapitanie!!!!-
Gdy zobaczył mnie byłam już na bezpiecznej odległości
-Paula -szepnął myślałam że mówi to do mnie ale się myliłam.Dostrzegłam że mówi to do słuchawki znajdującej się w jego uchu nie zastanawiając się dłużej pobiegłam prosto do stajni lecz przed wyjściem ze szkoły zatrzymali mnie Agenci których zaczarowałam . Pobiegłam do stajni gdzie od razu w oczy rzucił mi się Falcon na którego wsiadłam i pojechałam nie mam pojęcia gdzie jest miejsce w którym mogę być bezpieczna
*Kapitan Ameryka,Umysł*
Nagle znalazłem się na sali w której  ludzie się bawili tańczyli i pili . Nagle podeszła do mnie Paula w pięknej czerwonej sukience .Stała przedemną jakby nigdy nic .
-Co ty tutaj robisz?-zapytałem
-Spokojnie Steve już nic nas nie rozdzieli-powiedziała i zaczeła tańczyć ze mną tańczyliśmy bez końca i nagle usłyszałem odbijamy a ze mną tańczyła Rita i uśmiechała się
-Już nic nas nie rozdzieli -powiedziała i uśmiechneła się złowrogo popatrzyłem w prawo a w rogu sali zobaczyłem Paule patrzącą na mnie ze łzami w oczach delikatnie się do mnie uśmiechneła co przyszło jej naprawdę ciężko i uciekła . Od razu pobiegłem za nią ale gdy tylko wyszedłem zobaczyłem pustkę stałem w czarnym otoczeniu które nie miało końca nagle zaczęło się rozjaśniać a gdy otworzyłem oczy ujrzałem przed sobą Starka który wymiawiał moje imię .
-Steve-mówił i klepał mnie po policzku
-już dobrze -powiedziałem i wstałem
-co się stalo?-
-a jak myślisz-
-nie wiem-
-miałeś rację ona tu jest - powiedział na moją twarz od razu wkradł się uśmiech
- żartujesz?-zappytałem a on  się uśmiechnął
-słyszysz co mówię ona tu jest -powiedział również z uśmiechem na twarzy
-chodźmy do Furego i do tych dzieciaków-powiedziałem i poszliśmy razem
*W czasie przesłuchania*
-posłuchajcie dzieciaki wiem że to wasza przyjaciółka ale musicie nam powiedzieć gdzie ona jest i co się stało na Boisku-powiedział do tych dzieciaków
-ale ile mamy panu powtarzać że nie znamy żadnej Pauli -powiedziała jedna z dziewczyn patrzyłem się przez chwilę na te dzieciaki i zauważyłem że jadna z dziewczyn patrzy się na mnie złowrogim spojrzeniem . O co jej chodzi przecież nic jej nie zrobiłem?
-Dobrze to powiedzcie nam chociaż co się stało na boisku-powiedział Fury
-No siedzieliśmy sobie i przyleciał ten robot a my uciekliśmy-powiedział jeden z Chłopaków
-To jak to możliwe że  boisko było zamknięte gdy przybyliśmy-powiedział znowu Fury widziałem że się denerwuje wtedy do klasy wszedł Coulson i szepnął coś na ucho Furyemu
-No to może od początku-westchnął Fury
-Gdzie jest Paula i co się stało wczoraj wieczorem-powiedział i popatrzył się na te dzieciaki
-ile razy mamy panu powtarzać że nie znamy żadnej Pauli i  niewiemy co się wczoraj stało-powiedziała dziewczyna która wcześniej się na mnie patrzyła
-Paula Stone chodzi z wami do klasy od 1,5 roku z tego co wiem jesteście jej przyjaciółmi i co dalej będziecie udawać że jej nie znacie?-zapytał
-Niewiemy kto to!!-krzyknął jeden z chłopaków
-Nick jeśli oni mówią że nic nie wiedzą to mówią prawdę-nagle odezwała się Pepper która stała z boku
-Nie rób ze mnie idioty Pepper przecież wiem że ją kryjecie-powiedział do niej Fury
-Tak kryjemy ją i wiemy kim jest i jest naszą przyjaciółką ale nie powiemy wam o niej nic !!!-powiedziała prawie krzycząc dziewczyna która wtedy się na mnie gapiła
-a to czemu?-zapytał sarkastycznie Fury
-bo wiemy jak ją skrzywdziliście-powiedziała i popatrzyła się na mnie a ja już wiedziałem dlaczego wtedy tak się na mnie patrzyła tak z nienawiścią
-posłuchaj mnie wiemy że ją skrzywdziliśmy ale powiedz nam gdzie ona jest?-powiedziała Stark a w jego oczach zobaczyłęm łzy pierwszy raz widziałem go w takim stanie chyba to on bardziej cierpi niż  ja z powodu Pauli nagle dziewczyna zrobiął smutną minę
-powiedziała bym panu gdybym wiedziała gdzie ona jest -powiedziała
-ale moge spróbować do niej zadzwonić -
-spróbuj -powiedziałem a ona zgromiła mi wzrokiem po chwili wyjeła telefon i wybrała numer do Pauli po 3 sygnałąch usłyszeliśmy jej głos
-Nicki proszę nie teraz później zadzwonie-mówiła jakby smutnym głosem i się rozłączyła
-podaj mi jej numer-powiedział nagle Tony
-ale po co ?-zapytała się
-Jarvis namierzy jej komórkę i będziemy wiedzieli gdzie jest-powiedział
*W tym samym czasie ,Natasha*
- To co z tą wycieczką?-zapytałam
-No niewiem nawet nie mamy gdzie zacząć -powiedział Clint
-Ja prponuję przeszukać najpierw magazyn w którym była ta puszka-zaproponowałam
-Ale ten magazyn jest w NY-powiedział Bruce
-No to może przeszukajmy dokumenty i sieć wkońcu gdzieś musi być-powiedziałam
-Drodzy przyjaciele zgadzam się z panią Ramanof-przyznał Thor
-No dobra czyli bawimy się w hakerów -powiedział Clint
-nie marudź tylko pracuj-jęknoł Thor
 *3 godziny później *
-No i dupa-powiedziała Clint
-Ej bo poskarżę się Kapitanowi-powiedizałam wszyscy wiemy że Steve ma manię na punkcie kultury -Chyba coś znazłem- powiedział nagle Bruce
-tylko ze nie o Ultronie ale może was to zaciekawić -powiedział
-Wychodzi na to że Hydra ma Berło Lokiego i siedzibę w zamku w Angli .
-Ale przecież berło było w magazynie-powiedizałam
-No właśnie a Ultron nie miał ciała czy coś w tym stylu więc to nie on wykradł berło -stwierdził Bruce
-Myślicie że to Hydra?-zapytał Thor
-Raczej tak bo kto inny ?-zapytał Bruce
-Czyli jednak wycieczka -stwierdził Clint
-Taaa ale jak wróci reszta to wtedy -powiedziałam  i wtedy do pomieszczenia weszli Stark i Kapitan
-Jarvis poszukaj gdzie obecnie znajduję się ten numer -powiedział i nawet na nas nie spojrzał
-Tak jest Sir-przemówił Jarvis
-Czego się dowiedzieliście -zapytałam
-Te dzieciaki powiedziały nam to co myśleliśmy chociaż ciężko im to przyszło -powiedział Steve
-Czyli?- dopytywałam
-Że to Paula zrobiła tą rozrubę i że nie wiedzą gdzie ona jest-powiedział Stark
-Jarvis ile zajmie ci szukanie tego numeru ?-zapytał niemiło Tony wsumie to od początku tej rozmowy był jakiś taki dziwny .
-10 minut Sir-odpowiedział Jarvis
-Jaki numer?-zapytałam
-Pauli-odpowiedział tonem jakby mu Iron Mana zabrać
-Co ty taki niemiły?-zapytał wkońcu Steve
-Powinieneś wiedzieć -rzucił
-Stark opanuj się nie jesteś księżniczka -
-Nie będziesz mi mówił co mam robić żołnierzyku bo sam tego nie wiesz -
-O co ci chodzi-
-O to że to przez ciebie niema tutaj z nami Pauli że to przez ciebie ona nam nie ufa i że to przez ciebie niechce nas znać i widzieć!!!-
-Nie tylko ja zawiniłem wy też się do tego przyczyniliście !-
-Wiesz co niepotrzebnie ci zaufałem to ty wprowadziłeś do domu tą Rite . Będę się nią opiekował spokojnie nie jest groźna nic się nie stani. A teraz co siedzisz sobie na dupie i nawet nie prubujesz naprawić tego co zepsułeś!-
Steve chciał coś jeszcze powiedzieć ale przerwał mu Bruce jak zawszę w idealnym momencie .
-Stark nie szukaj już tego numeru znalazłem naszą zgubę.
***
Hej Hej Hej
Troszkę krutki ale miałam
Wstawić wczoraj albo dzisiaj
Myślałam nad zrobieniem
Dłurzszego i wstawieniem
Jutro ale ztwierdziałam
Że wstawię to dzisiaj
Mam nadzieję
Że wam się spodoba
Kicałka <3

2 komentarze:

  1. Ale się porobiło nie ma co... Coś czuje że te wszystkie tarcia wpłyną na losy drużyny. Nie ma co. Lecz sami są sobie winni i oni o tym dobrze wiedzą. Najbardziej to mi się spodobała scenka w szkole i to jak Paula załatwiła Kapitana... HaHa! Dobrze mu tak! Niech dupek ma za swoje!
    Innymi słowy notka była świetna i czekam na kolejne. Mam nadzieje, że szybko nadejdzie.

    P.S.
    No i zapraszam też na mój najnowszy Fick o Avengersach. Jeśli lubisz japońskie klimaty to zapraszam.
    http://avengers-legend-demon-tengu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się że ci sie podoba z chęcia spojrzę na twojego bloga
      ale nie dzisaj przykromi ale obiecuję że na pewno wstąpię.

      Usuń

Serdecznie polecam

Katalogowo

Nomida zaczarowane-szablony